Owsiane ciasteczka z suszonymi daktylami i jagodami goji
Owsiane ciasteczka to jedne z najlepszych domowych słodyczy. Nie są najpiękniejsze, jednak oprócz tego mają same plusy. Są łatwe w przygotowaniu i można je zrobić z niespełna 3-latkiem. Składników nie trzeba odmierzać co do grama. Ważne, aby końcowa masa była dosyć kleista i dało się uformować z niej kulki wielkości orzechów włoskich. Dodatki można zmieniać według nastroju i zawartości szafek kuchennych. Ciastka zazwyczaj robią się chrupiące zaraz po wystygnięciu. Te dzisiejsze są dosyć miękkie, to dzięki dodatkowi suszonych owoców. Wszystkie moje pomysły na owsiane ciacha znajdziecie w ciasteczkowym dziale.
Składniki na około 50 ciastek (2 blachy):
– 3/4 kostki (150 g) miękkiego masła
– 3/4 szklanki (150 g) cukru trzcinowego
– 1 banan
– 1/2 szklanki (80 g) suszonych daktyli
– 3/4 tabliczki (75 g) gorzkiej czekolady
– 1/2 szklanki (80 g) orzechów pekan
– 1/4 szklanki (30 g) jagód goi
– 2/3 szklanki (100 g) mąki pszennej
– 2 szklanki (240 g) płatków owsianych
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– duża szczypta soli
Masło ucieramy z cukrem za pomocą miksera. Zmieniamy końcówkę na hak. Dodajemy rozgniecionego widelcem lub zmiksowanego blenderem banana oraz drobno pokrojone daktyle, czekoladę i orzechy. Dorzucamy resztę składników i mieszamy do połączenia. W dłoniach formujemy kule wielkości orzechów włoskich i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Spłaszczamy dłonią i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut.
