Dwudziesty drugi numer dolnośląskiego magazynu kulinarnego KOCIOŁ
Zima. Ubieramy ciepłe swetry, zaparzamy rozgrzewającą herbatę i zajadamy racuchy obficie posypane cukrem pudrem. Jest nam dobrze. Zatrzymujemy się na chwilę, obserwujemy, jak wyrasta ciasto na chleb i gotujemy zupę drożdżową.
Po domu rozchodzi się przyjemny zapach szarlotki. Przerabiamy jabłka zebrane jesienią. Robimy mus jabłkowy, który zawijamy w naleśniki, dorzucamy też trochę owoców do gulaszu, aby był słodszy.
Świąteczny klimat wprowadzamy pomału piekąc pierniczki, z których później złożymy domek z piernika. Przygotowujemy dla bliskich jadalne prezenty. Dla babci mamy własnoręcznie zrobiony adwokat, wujek dostanie smakowe oliwy, a siostra pod choinką znajdzie domową granolę. Dzieci ucieszą się ze słodkich reniferków, a jeszcze bardziej z tego, że będą mogły przygotować je razem z nami.
W zimie dowiadujemy się więcej o dziczyźnie i od podstaw poznajemy jej rodzaje. Już wiemy, jak obchodzić się z tym mięsem i jakie dania można przygotować.
Przyczyniamy się również do wielkiego powrotu śląskiej drożdżówki i bierzemy udział w próbie pobicia rekordu na najdłuższe ciasto.
Rozmawiamy też z Laurą Chołodecką, jedną z matek chrzestnych KOTŁA, która opowiada nam o swoich pasjach i marzeniach i która razem z nami miesza w garnkach.
Kliknijcie w okładkę, aby sprawdzić zimowy numer!