Nalewka gruszkowa
Rewelacyjna nalewka gruszkowa na pewno umili niejeden jesienny wieczór. Dosyć słodka, więc przypadnie do gustu wielu kobietom, choć myślę, że mężczyźni również nią nie pogardzą. Jest prosta w przygotowaniu i gotowa już po 8 dniach, więc zróbcie ją koniecznie.
Przepis znajdziecie też w pierwszym numerze magazynu „Kocioł” 🙂
Składniki:
– 1 kg dojrzałych gruszek
– 0,5 l wódki
– 0,3 kg cukru trzcinowego
– 20 suszonych goździków
Gruszki obieramy ze skórki i wykrawamy gniazda nasienne. Owoce kroimy na ósemki i umieszczamy w dużym słoju. Zasypujemy cukrem i przykrywamy ręcznikiem papierowym, który mocujemy gumką lub nitką. Słoik odstawiamy na 1 dzień do szafki, aż owoce puszczą sok. Miksujemy całość blenderem na jednolitą masę, dolewamy wódkę i dodajemy goździki. Zamykamy szczelnie słój i odstawiamy na tydzień do szafki (choć jak to trunek tego typu, im dłużej postoi, tym lepiej). Nalewkę filtrujemy przez gazę lub pieluszkę i podajemy lekko schłodzoną.
Nalewka gruszkowa jest gotowa już po 8 dniach, jednak im dłużej postoi, tym będzie smaczniejsza.
Cześć, zrobiłam nalewkę jaaaaakiś czas temu i dostawiłam, neistty z goździkami w środku – uważajcie na kolor, robi się bury, być może to tez zasługa cukru brązowego. Nalewkę musze przelać do ciemnej karafki i podawać w ciemnych kieliszkach, żeby nie było widać tego niewesołego koloru 😉
No proszę, o takiej nie pomyślałem. Chyba skuszę się na nią 😀
Spróbuj, bo jest prosta, szybka i pyszna, czyli nalewkowy ideał 😉
Witam, wszystkie przepisy, które mozna znaleźć w Internecie lub książkach z nalewkami, mówią o około 6 miesiącach potrzebnych nalewce na uzyskanie odpowiedniego smaku. Skąd te 8 dni?
Pozdrawiam
Wiktor
Zgadza się, nalewki im dłużej „postoją”, tym są lepsze 🙂 Można je przygotować na co najmniej 2 sposoby: zalewając składniki alkoholem, a po kilku tygodniach dosładzając lub zasypując cukrem, a następnie łącząc z procentami. Drugi sposób jest szybszy, ponieważ wymaga minimum 7 dni. Ósmy doliczony jest na puszczenie soku przez owoce po zasypaniu cukrem 🙂 Pozdrawiam 🙂