Tort czekoladowy
Tort czekoladowy, a dokładniej potrójnie czekoladowy. Czekolada występuje w każdej jego części – w cieście, kremie i w polewie. A wisienką na torcie są…czekoladowe pralinki. Wypiek jest dosyć ciężki oraz wytrawny i z alkoholową nutą. To zdecydowanie ciasto dla dorosłych. Dla dorosłych czekoladoholików 🙂
Tort znajdziecie również w 9 numerze magazynu KOCIOŁ.
Czas przygotowania: 30 minut + 1 godzina i 30 minut pieczenia + kilka godzin chłodzenia
Liczba porcji: tortownica o średnicy 20 cm
Składniki na ciasto:
– 200 g gorzkiej czekolady
– 200 g masła
– 100 g śmietany
– 3 jajka
– 175 g mąki pszennej
– 25 g kakao
– 275 g cukru
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– szczypta soli
Składniki na krem:
– 330 ml śmietanki 30-36%
– 50 g mlecznej czekolady
– 500 g mascarpone
– 1 łyżka cukru pudru
Do nasączenia:
– 1 espresso
– 1 kieliszek wiśniówki
Składniki na polewę czekoladową:
– 2 łyżki śmietanki 30-36%
– 50 g mlecznej czekolady
– 1 łyżeczka masła
– 1 łyżeczka kakao
– 1 łyżeczka cukru pudru
– ½ łyżeczki żelatyny*
– 1 łyżeczka ciepłej wody
Dodatkowo:
– pralinki czekoladowe do dekoracji
Krem:
Śmietankę podgrzewamy, dodajemy czekoladę połamaną na mniejsze kawałki i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Studzimy, po czym wstawiamy do lodówki na kilkanaście godzin, a najlepiej na całą noc. Ubijamy z serkiem mascarpone na sztywną masę, słodzimy i ponownie miksujemy.
Ciasto:
Czekoladę i masło roztapiamy w garnuszku. Studzimy i mieszamy ze śmietaną oraz jajkami, tylko do połączenia się składników. Mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól przesiewamy do miski i mieszamy z cukrem. Łączymy z zawartością garnuszka i dzielimy masę na 3 równe części. Przekładamy pierwszą część do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170°C przez około 30 minut, do suchego patyczka. W ten sam sposób pieczemy pozostałe 2 blaty.
Mieszamy kawę z wiśniówką. Na paterze układamy wystudzony pierwszy blat, polewamy ⅓ częścią ponczu i wykładamy ¼ część kremu. Przykrywamy drugim blatem, nasączamy ⅓ kawy z wiśniówką i smarujemy ¼ częścią kremu. Układamy 3 blat, który polewamy resztką ponczu. Cały tort smarujemy pozostałym kremem. Chłodzimy. Przed podaniem polewamy polewą i dekorujemy pralinkami czekoladowymi.
Polewa:
Śmietankę podgrzewamy w garnku z grubszym dnem, zmniejszamy ogień, dodajemy czekoladę połamaną na mniejsze kawałki. Jak się rozpuści dodajemy masło, kakao i cukier puder. Po otrzymaniu jednolitej konsystencji zdejmujemy z ognia i mieszamy z żelatyną rozpuszczoną w ciepłej wodzie.
* Żelatyna spowoduje, że polewa będzie pięknie błyszczeć, nawet po wystygnięciu.
I jeszcze moja mała pomocnica kuchenna 🙂