Pasta z suszonych pomidorów

Możesz również polubić…

21 komentarzy

  1. Agnieszka pisze:

    Ile taką pastę można przechowywać w lodówce?

  2. alucha pisze:

    Pasta pyszna i pięknie prezentuje się na Twoich zdjęciach 🙂

  3. BernadettaP pisze:

    Dziękuję za wirtualne śniadanie 🙂 Mnie również bardziej pasuje ostrzejsza wersja tej pasty. Cytryna ją za bardzo „spłaszcza” 😉 Do następnego !

  4. Kasia pisze:

    Smakowita…
    Pewnie świetnie się sprawdzi, jako dodatek do tart, albo do makaronu…
    🙂

  5. kasandraa6 pisze:

    Dzięki za wspólne miksowanie 😉

  6. Marzena pisze:

    I moja uboższa, ale w niczym to nie przeszkadzało. Pyszna:-) Dzięki za wspólny czas:-)

  7. Dorota pisze:

    Pasta pyszna więc śniadanie to istna wyżerka 🙂
    Dziękuje za wspólne miksowanie 🙂

    • Kasia pisze:

      Dzięki 🙂 Tak, wyżerka porządna. Ja ostatnio wymieszałam pastę z ciecierzycą i była jako dodatek do obiadu 🙂

  8. Łucja pisze:

    Ja też zdecydowanie zaostrzyłam smaki 🙂 Pyszna pasta i warto do niej wracać! Dzięki za wspólną akcję!

  9. Laura pisze:

    Było wspaniale wspólnie przygotowywać coś tak pysznego… Do następnego gotowania 🙂

  1. 22 lutego 2016

    […] Kasia z Gotuj z Kasią […]

  2. 18 marca 2016

    […] swoje jedzenie. Był domowy chleb i własnoręcznie przygotowane pasty (ja zabrałam tę z suszonych pomidorów). Na miejscu zdobiłyśmy torciki wedlowskie i uczestniczyłyśmy w warsztatach z Whisky (o 10:30 […]

  3. 20 czerwca 2017

    […] Bernadetta Parusińska Ulewicz z bloga Prawo do gotowania z pasją Katarzyna Sieradz z bloga Gotuj z Kasią Marzena Duda z bloga Zacisze kuchenne Łucja Serafinz bloga Fabryka kulinarnych inspiracji […]

Leave a Reply