Placki z jabłkami
Placki z jabłkami to kolejna (po plackach z kaszą manną) odskocznia od placków bananowych 🙂 Są równie proste w przygotowaniu i pyszne. Sprawdzą się na śniadaniu, obiedzie na słodko, jak i w formie przekąski, którą można w pudełeczku zabrać na wycieczkę. Poniżej znajdziecie przepis w 2 formach – klasycznej i na Thermomix.
Składniki na 2 porcje
(ilość zbliżona do tej na ostatnim zdjęciu, mogło kilka zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach):
– 1 jabłko (ok. 220 g; 170 po obraniu i usunięciu gniazd nasiennych)
– 150 g mąki pszennej
– 130 g mleka
– 20 g brązowego cukru (opcjonalnie)
– 1 jajko
– 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (opcjonalnie)
– olej do smażenia
Jabłko (bez gniazd nasiennych, może być również obrane) ścieramy na tarce jarzynowej i przekładamy do miski. Dodajemy mąkę, mleko, cukier, jajko* i proszek do pieczenia i mieszamy do połączenia się składników. Na patelni (najlepiej teflonowej) rozgrzewamy niewielką ilość oleju. Nakładamy po łyżce ciasta tworząc kilka placków (u mnie mieszczą się 3). Smażymy przez chwilę, aż się zarumienią, przekładamy na drugą stronę i smażymy jeszcze przez chwilę. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Podajemy z owocami, cukrem pudrem lub ulubionym dżemem.
*Aby placki były bardziej puszyste można oddzielić białko od żółtka, ubić na sztywno i na sam koniec delikantie wmieszać do masy. Można wtedy pominąć proszek do pieczenia.
Przepis na Thermomix:
Do naczynia miksującego wkładamy pokrojone na kawałki jabłko (bez gniazd nasiennych, moje było również obrane, ponieważ miało dosyć twardą i pomarszczoną skórkę), rozdrabniamy 5 s/obr. 5. Dodajemy mąkę, mleko, cukier, jajko* i proszek do pieczenia i mieszamy 15 s/obr. 3. Przekładamy do miski. Na patelni (najlepiej teflonowej) rozgrzewamy niewielką ilość oleju. Nakładamy po łyżce ciasta tworząc kilka placków (u mnie mieszczą się 3). Smażymy przez chwilę, aż się zarumienią, przekładamy na drugą stronę i smażymy jeszcze przez chwilę. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Podajemy z owocami, cukrem pudrem lub ulubionym dżemem.
*Aby placki były bardziej puszyste można oddzielić białko od żółtka, ubić na sztywno i na sam koniec delikantie wmieszać do masy. Można wtedy pominąć proszek do pieczenia.
Placuszki? Zawsze!
I ze wszystkim – jabłka jak najbardziej…
Zgadzam się w 200% 😉