Anielskie Rafaello
Anielskie ciasto przełożone kremem Rafaello to właściwie niewielki tort, z tym że prostokątny. Ciasto jest biszkoptem przygotowanym na samych białkach. Bielusieńkie, dlatego świetnie pasuje do kremu na bazie białej czekolady i wiórków kokosowych z migdałową nutą. Aby podkreślić smak proponuję udekorować całość pralinkami Rafaello. Angel cake należy do kapryśnych, jednak wystarczy ściśle trzymać się przepisu, a na pewno wyjdzie. Natomiast przygotowanie kremu jest bardzo proste, tylko trzeba się za niego zabrać dzień przed podaniem.
Składniki na małą keksówkę (20 x 11 cm):
– 4 białka w temperaturze pokojowej
– 60 g mąki
– 110 g (35 g + 75 g) cukru
– 1/8 łyżeczki soli
– 1/2 łyżeczki soku z cytryny
Składniki na krem:
– 150 g śmietanki 30-36%
– 50 g białej czekolady
– 100 g mascarpone
– 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego
– 20 g wiórków kokosowych
Dodatkowo:
– 25 g wiórków kokosowych
– 5 pralinek Rafaello
Mąkę przesiewamy i mieszamy z 35 g cukru. Białka ubijamy przez 45 sekund aż się spienią. Dodajemy sól i sok z cytryny i miksujemy przez 1,5 minuty, aż piana będzie prawie sztywna. Cały czas miksując dodajemy po łyżce cukru (75 g). Ponownie miksujemy aż piana będzie prawie sztywna. Dodajemy 1 łyżkę mąki wymieszanej z cukrem i delikatnie mieszamy szpatułką do połączenia się składników. Wsypujemy drugą łyżkę i ponownie mieszamy. W ten sposób dodajemy pozostałą mąkę z cukrem. Masę przekładamy do suchej keksówki, wyrównujemy i nacinamy kilka razy nożem aby pozbyć się dużych pęcherzyków powietrza. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 45 minut, do suchego patyczka. Ciasto urośnie, a pod koniec pieczenia opadnie. Nabierze też złotego koloru z zewnątrz. Po upieczeniu odwracamy foremkę do góry dnem i studzimy na kratce. Nożem odcinamy ciasto od brzegów i stukamy delikatnie w dno aż wypadnie.
Dzień przed użyciem kremu zagotowujemy śmietankę, zdejmujemy z ognia i wrzucamy do garnka połamaną czekoladę. Mieszamy aby się rozpuściła. Studzimy, a następnie chłodzimy w lodówce przez kilka godzin, a najlepiej przez całą noc. Ubijamy na sztywno, po czym dodajemy mascarpone, aromat i wiórki kokosowe. Miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Ciasto przekrajamy na pół. Do środka wykładamy połowę kremu, przykrywamy drugą połową ciasta. Pozostały krem wykładamy na górę i boki ciasta i rozsmarowujemy. Posypujemy wiórkami i dekorujemy pralinkami.
Przed upieczeniem ciasta polecam obejrzenie filmiku na youtubie, bardzo pomaga.
Świetne ciacho 🙂 Uwielbiam rafaello 🙂
Dziękuję 🙂 Ja też je kocham całym sercem 🙂
niebiańskie ciasto!
Zgadzam się 😉
uwielbiam rafaello, ale ja robię je na słonych krakersach, lubię jak sól przełamuje odrobinę słodycz białej czekolady. A Twoje rafaello wygląda pięknie! Pozdrawiam
Dziękuję 🙂 Ja też lubię połączenie słodkiego ze słonym. Muszę spróbować następnym razem 🙂