Cytrynowe cantucci
Cantucci, znane również jako biscotti, to podwójnie pieczone włoskie ciasteczka. Twarde, intensywnie cytrynowe i z dużą ilością migdałów. Najlepiej smakują maczane w mleku, kawie albo słodkim winie.
Składniki:
– 1 jajko
– 100 g cukru pudru
– szczypta soli
– 220 g mąki
– 1 cytryna
– 30 g roztopionego masła
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 100 g migdałów
Żółtko oddzielić od białka, a następnie utrzeć je z cukrem pudrem. W drugiej misce ubić białko z odrobiną soli. Następnie dodać żółtko utarte z cukrem, mąkę, skórkę oraz sok z cytryny, masło i proszek do pieczenia. Wszystko razem wymieszać (można użyć miksera). Migdały wysypać na deskę i z grubsza posiekać (dzięki temu łatwiej będzie później kroić ciastka). Dodać do ciasta i wymieszać łyżką. Ciasto oprószyć mąką, zagnieść, a następnie uformować 4 wałki wysokie na 1 cm i szerokie na 3-4 cm. Ułożyć na blaszce, na papierze do pieczenia. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 20 minut. Po tym czasie wyciągnąć i pokroić pod skosem na ciasteczka o szerokości 1 cm. Ułożyć na blaszce uciętą stroną i piec przez 15 minut. Następnie obrócić na drugą stronę i piec przez jeszcze 5 minut. Wystudzić na blaszce. Cytrynowe cantucci gotowe.
Ciasteczka biorą udział w akcji „Biscotti czyli podwójnie pieczone”.
No wyglądają bardzo smacznie 🙂 muszę koniecznie przetestować 🙂
Cantucci a w nich sok z całej cytryny. Takich jeszcze nie piekłam. Wyobrażam sobie ich smak. Kuszą, żeby je wypróbować. Podobają mi się.
Dziękuję za udział w akcji :).
Muszę kiedyś wreszcie zrobić te ciasteczka. Twoje udały się znakomicie!