Warstwowy deser z porzeczkami

Zazwyczaj gdy wchodzę do kuchni, to przybiega za mną moja 3-letnia Hania i pyta czy „Będziemy robić ciasto?” lub stwierdza „Ja będę pomagać” i przynosi sobie mały stołeczek, dzięki któremu widzi co się dzieje na blacie. I działamy razem 🙂 Podaje, układa, komentuje. Gdy szykuję się do robienia zdjęć, czyli ustawiam stół bliżej okna lub układam ściereczki, talerzyki i sztućce mówi „Będziemy robić zdjęcie” i przysuwa sobie krzesło. Jest poważny płacz, gdy na krześle ustawiam tło imitujące ścianę, bo „to jest moje miejsce”, więc coraz częściej muszę radzić sobie bez „tyłu” albo oddać część rekwizytów do zabawy. Hania pomaga też w przygotowaniu scenerii. Przekłada szmatki, układa łyżeczki lub wyjada elementy dekoracyjne. Plus dopytuje o nazwy wszystkich półproduktów – „Co to jest?” – „Czosnek” – „Aaaaa, czosnek”. Generalnie jest śmiesznie i staram się nie denerwować, gdy moja wizja zdjęcia lega w gruzach, bo lubimy ten czas i dobrze się bawimy. Zdjęcia z nią też wychodzą fajne, a oprócz tego mamy miłe wspomnienia. Kto wie, może wyrośnie z niej stylistka fotografii kulinarnej. Póki co na to się zanosi 🙂

W temacie przepisu – dzisiaj mamy z Hanią dla Was banalny deser warstwowy, który przygotowuje się dwie chwile – porzeczki-bita śmietana-ciasteczka i ponownie owoce-ubita kremówka i ciastka. Żeby podkręcić smak można owoce zalać nalewką porzeczkową (na którą przepis podpowiadam poniżej), ale można ten krok również pominąć i zjeść deser z dzieciakami. Oczywiście pomagała mi go dekorować Hania – największa fanka porzeczek na świecie 🙂 Jej rączkę z porzeczkami możecie też zobaczyć na okładce 12. numeru KOTŁA. Ta sesja była dla nas niezwykle przyjemna i w zupełności nie stylizowana – po prostu poszłam za nią z aparatem do porzeczkowego krzaczka 🙂 Przepis na dzisiejszy deser również znajdziecie w numerze, koło innych pyszności z porzeczkami. Zapraszam do lektury.

Składniki:
– 150 g czerwonych porzeczek + 50 g do dekoracji
– 2 łyżki nalewki porzeczkowej (opcjonalnie)
– 200 g śmietanki 30‒36%
– 1 łyżka cukru pudru
– 50 g ciastek digestive
– świeża mięta do dekoracji

Porzeczki przekładamy do miseczki i zalewamy nalewką. Śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder i ponownie miksujemy, do połączenia się składników. Ciastka przekładamy do woreczka foliowego i rozbijamy tłuczkiem.
Na dno słoika lub szklanki wykładamy łyżkę porzeczek, następnie 2 łyżki bitej śmietany i 1 łyżkę ciasteczek. Układamy kolejne warstwy porzeczek, bitej śmietany i ciasteczek, aż do wykorzystania wszystkich składników. Dekorujemy świeżymi listkami mięty.