Zupa krem z fasoli

Jeżeli do tej pory zupa fasolowa nie kojarzyła Wam się zbyt dobrze, to gwarantuję, że po dzisiejszej zupełnie zmienicie zdanie. Pomimo tego, że w wersji kremu, jest bardzo męska w smaku – zawiera fasolę, ziemniaki, podsmażoną cebulę i boczek. To właśnie tą zupą udało mi się przekonać mojego Męża do ukochanych przeze mnie kremów. Wypróbujcie koniecznie w chłodne, jesienne dni.

Składniki na 4 porcje:
– 150 g fasoli piękny Jaś
– 300 g (2 sztuki) ziemniaków
– 100 g boczku (wędzonego parzonego)
– 200 g (1 duża sztuka) cebuli
– 0,5 l bulionu
– 0,25 l (1 szklanka) mleka
– gałka muszkatołowa
– sól i pieprz

Dodatkowo:
– natka pietruszki

Fasolę opłukać, zalać zimną wodą i odstawić na 12 godzin. Zmienić wodę, posolić i gotować przez 30 minut. W międzyczasie odszumować. Ziemniaki obrać, pokroić w dużą kostkę (2 x 2 cm), dodać do fasoli i gotować przez 15 minut. W międzyczasie pokroić boczek w drobną kostkę, wrzucić na suchą patelnię i podsmażyć aż się zarumieni. Przełożyć do miseczki, a na wytopionym tłuszczu podsmażyć cebulę pokrojoną w pióra. Ugotowaną fasolę i ziemniaki odcedzić, dodać cebulę, bulion i mleko i całość zmiksować na gładką masę. Podgrzać na niewielkim ogniu (uwaga, fasola lubi się przypalać), dodać dużą szczyptę gałki muszkatołowej i przyprawić solą i pieprzem do smaku. Podawać z posiekaną natką pietruszki i przyrumienionymi kawałkami boczku.